Święto plonów to jedno z najważniejszych wydarzeń w kalendarzu wsi. To czas radości, podziękowań za trud rolników i okazja do wspólnej zabawy. Kolejne w tym roku dożynki sołeckie w gminie Przemęt odbyły się w minioną sobotę w Kaszczorze i Kluczewie, gromadząc licznie mieszkańców oraz gości.
W obu miejscowościach obchody rozpoczęły się od uroczystych mszy świętych dziękczynnych, podczas których modlono się w intencji rolników i ich rodzin. Po nabożeństwach na ulice wyruszyły barwne korowody. Przystrojone maszyny rolnicze, wozy i traktory przyciągały uwagę nie tylko najmłodszych, ale i starszych uczestników święta. Nie zabrakło także tradycyjnych wieńców dożynkowych – misternie wyplecionych z kłosów zbóż i ozdobionych kwiatami, będących symbolem dostatku i urodzaju.
W Kaszczorze, w imieniu wójta Janusza Frąckowiaka, list do uczestników uroczystości odczytała Aneta Seidel, dyrektor Żłobka Gminnego w Błotnicy. Z kolei w Kluczewie głos zabrała Ilona Klecha, kierownik Wydziału Podatków Urzędu Gminy Przemęt. W swoich wystąpieniach podkreślono znaczenie pracy rolników, bez której nie byłoby codziennego chleba na stołach mieszkańców.
Po części oficjalnej nadszedł czas na wspólne biesiadowanie. Organizatorzy przygotowali liczne atrakcje – od stoisk z lokalnymi przysmakami, przez występy artystyczne, aż po zabawę taneczną, która trwała do późnych godzin wieczornych. Dożynki stały się doskonałą okazją do integracji mieszkańców, rozmów w sąsiedzkim gronie i wspólnego świętowania zakończenia żniw.