W niedzielne popołudnie, 27 kwietnia, po godzinie 14.00, strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego w miejscowości Rudniki pod Opalenicą. Sytuacja była poważna – ogień objął poddasze domu, a zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców było realne.
Na miejsce natychmiast zadysponowano liczne siły i środki – jednostki z Kuślina, Michorzewa, Rudnik, Opalenicy oraz Nowego Tomyśla. Dzięki sprawnej akcji ratunkowej oraz szybkiemu rozpoznaniu sytuacji, pożar udało się szybko opanować, a nikt z mieszkańców nie odniósł obrażeń.
Wielką rolę w szczęśliwym zakończeniu tego zdarzenia odegrali druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Buczu, którzy znaleźli się w pobliżu miejsca pożaru zupełnie przypadkowo. Podróżując prywatnym samochodem, zauważyli dym wydobywający się z budynku i bez chwili wahania ruszyli na pomoc. Jeszcze przed przyjazdem wysłanych na miejsce zastępów straży pożarnej, strażacy z Bucza weszli do płonącego domu i ewakuowali mieszkańca, chroniąc go przed niebezpieczeństwem.
Mikołaj Szawerdak
Ich szybka reakcja, zdecydowane działania i umiejętność zachowania zimnej krwi w trudnej sytuacji sprawiły, że udało się uniknąć tragedii. Gdyby nie ich natychmiastowa interwencja, skutki pożaru mogłyby być znacznie poważniejsze.